Bo to co nas podnieca, to sie nazywa kasa... . Oprocz kasy podnieca nas rowniez mozliwosc kierowanie zyciem innych ludzi (szczegolnie taki rodzaj kierowania, ktory nie jest polaczony z odpowiedzialnoscia). Poniewaz jestem zwolennikiem ograniczonej wladzy odpowiedzialnego monarchy absolutnego, taki rodzaj przywodztwa jest raczej ciezka i (czesto) niewdzieczna praca. Poza tym nie jest to istota Projektu Eldamar... !!!
Jedyny Piercien - swietlisty obiekt mrocznego pozadania.
Dlatego od tej pory, jesli chodzi o kwestie wladzy panstwowej ogranicze sie glownie do wypowiedzi na tematy zwiazane z bierzacym funkcjonowaniem wladzy panstwowej w roznych krajach swiata. Bede bral tez udzial na tematy historyczne z nia zwiazane...
Zastanawiałam się nad tym czy chciałabym być przywódca, który nie płaci w żaden sposób za popełniane błędy- doszłam do wniosku ,że jednak nie podnieca mnie władza. Ale może pieniędzmi bym się podniecała(gdybym je skądś mogła mieć w dużej ilości)Co do kwestii władzy państwowej - nie umiem się wypowiadać.To zawsze są kwestie sporne i różne punkty widzenia , a ja sporów nie lubię,do tego nie rozumiem większości systemów , a skoro nie rozumiem wolę się nie wypowiadać. Ale chętnie poczytam:)Pozdrawiam z zimnych Włoch:(
OdpowiedzUsuńPani Basiu, zycze Pani duzo, duzo dobra i dobrego!
UsuńTytulem krotkiego komentarza: Pare lat temu przysnil mi sie dziwny sen: przyjechala do mnie na podworko olbrzymia wywrotka i wysypala mi na jego srodku cala gore banknotow (100€ po 100 szt. w paczce). Wtedy to byl straszny koszmar :( Dzis bylbym przygotowany na taka niespodzianke ;)
Jesli chodzi o wladze, to kazdy rodzaj kierowania ludzmi (choc wystepuja oczywiste roznice pomiedzy rodzajami i zakresem wladzy) jest do siebie podobny i niesie ze soba niebezpieczenstwo demoralizacji "wladcy"... .
Co do wladzy panstwowej, to najczesciej ludzie nie widza problemu (bo nie zawsze ja odczuwaja) dopoki nie jest juz za pozno - czyli dopoki wladzuchna w butami nie wlezie do domu i do naszego zycia...
Dziękuję za życzenia. U mnie ostatnio jakiś dołek się przypętał i nie chce puścić. Wracając do władzy- czasem myślę,że jednak bez niej ludzkość byłaby w rozsypce jeśli nie na wykończeniu,z tegoż to powodu ,że nie każdy z nas jest w stanie podejmować decyzje. A władza to przede wszystkim decyzje, które według niepisanej zasady(fakt niezbyt respektowanej)powinny służyć społeczeństwu.Ja nie byłabym w stanie podejmować decyzji wiedząc ,że nie wszystkim spodobają sie moje decyzje.
UsuńDecyzje podejowane na poziomie panstwowym nie powinny byc podejmowane po to aby sie komus przypodobac (szczegolnie wlasnym poddanym) a powinny byc sprawiedliwe i skuteczne...
Usuń